września 05, 2024

KetoMix Zestaw na 2 tygodnie. Zupa serowo-porowa


Cykl wpisów dotyczących posiłków KetoMix.

Przepis może być wykorzystany od I fazy.


Skladniki:

Duży por

Łyżka oliwy z oliwek

3 miarki proteinowej zupy o smaku serowym

600ml wody

Przygotowanie:

Porą kroję i podsmażam. Wodę podgrzewam w garnku i gdy zacznie wrzeć dodaje 3 miarki zupy Keto Mix. Mieszam intensywnie rózgą i przestaję górować- wyłączam palnik.


Dodaje porą. Można dodać też sól.

Czekam aż ostygnie i podaję.


Jak to smakuje!
Otóż zupa wygląda trochę jakby się zważyła więc może to dlatego że wrzuciłam mieszankę na wrzątek. Jest zawiesista jakby pływały w niej maślaki i mało zachęcająco wygląda.
Niemniej smaku nie jest taki zły, po kilku łyżkach nawet dobra. Por fajnie chrupie a listek mięty który dodałam do dekoracji idealnie dopasował się w smaku.
W sumie ocena moja jak na zupę z proszku w skali 1-5 to 4. Jeden punkt odemuje za wygląd. 

Smaczego Siostry :)


stycznia 09, 2022

10 powodów dla których zupa krem jest lepsza od sałatki

 




Zupa krem - czy może stanowić pełnowartościowy posiłek? 


Może spotkaliście się ze stwierdzeniem, że zupa to żaden posiłek.  To tylko woda z warzywami i nie można traktować jej w kategorii "do najedzenia"!?


Również tak myślałam, ale odkąd dbam o odpowiednia ilość warzyw w diecie zrozumiałam, że dobrze zrobiona zupa krem z powodzeniem może zastąpić posiłek taki jak np.sałatka z kawałkiem mięsa czy z jajkiem. 

I ma wiele zalet, które sprawiają że częściej przygotowuję zupę krem niż sałatki. Oto moich top 10 zalet zupy krem:

1. Gdy ją przygotujesz to masz wiele porcji.

2. Nie trzeba jej jeść zaraz po przygotowaniu, bo nie tylko świeża jest smaczna.

3. Możesz zrobić jej więcej i zamrozić, dzięki temu masz gotowy posiłek w każdym momencie.

4. Możesz ją przygotować praktycznie bez tłuszczu. 

5. W chłodny dzień przyjemnie rozgrzewa :)

6. W zależności od ochoty, możesz dostać niej dodawać zawsze inny składnik, np: gotowane jajko, mięso, ser typu feta, groszek, soczewicę lub inne dodatki, co czyni zupę krem pełnowartościowym posiłkiem.

7. Możesz wcale nie dodawać do niej nic białkowego,  co czyni z niej świetną przekąskę oraz zaliczasz porcję warzyw!

8. Możesz sobie pozwolić ze spokojnym sumieniem na dodatkową porcję wieczorem, bo przygotowana bez tłuszczy stanowi po prostu porcję warzyw, które możesz spoczywać nawet na redukcji w dowolnej ilości w ciągu dnia...I nie trzeba szatkować składników aby sobie tę porcję dolać!

9. Nawet jeśli nie masz bulionu możesz ją przygotować z bulionu z proszku - są teraz buliony świetnej jakości.

10. Jest prosta w wykonaniu jak szlag 😀




Dzisiejsza zupa to krem z cukinii, cebuli i czosnku. Po zmiksowaniu można do niej dokładać wybrane białkowe dodatki aby uczynić z kremu pełnowartościowy posiłek. 

SKŁADNIKI 

3 duże cukinię

3 duże cebule cukrowe

8 ząbków czosnku

3l bulionu - mój gotowałam na włoszczyźnie. Dużej:)

Sól, pieprz, kurkuma

Łyżka oliwy i masła - możecie oczywiście z tego zrezygnować lub zmniejszyć ilość.


PRZYGOTOWANIE

Przygotuj bulion. 

Obierz warzywa.

Na patelni rozgrzej tłuszcz i wyłóż posiekaną cebula i całe ząbki czosnku. Smaż 5 minut następnie dodaj pokrojoną w kawałki cukinię. Smaż kolejne 5-7 minut. Potem przełóż warzywa z patelni do garnka z bulionem. Gotuj 15 minut. Teraz wyłącz, poczekaj aż wystygnie choćby do temperatury pokojowej i zmiksuj. (Chodzi o to, że ponoć noże blendera tępią się od gorącego- czy to prawda?).



Lubię też krem z dyni, z pora,  z buraka. A Ty jakie znasz dóbr przepisy na krem? I co najczęściej wrzucasz aby krem był pełnowartościowy?

Smaczego siostry :)

listopada 21, 2021

To co kupujesz to nie jest hummus


Dziś przychodzę z interwencją w sprawie hummusu. Chciałabym abyśmy mieli jasność, że to co oferują nam w sklepach, nieważne Eco, bio czy premium, to nie jest hummus ale pasta z ciecierzycy.

Skąd to wiem?

Oryginalny przepis nie zawiera w składzie żadnego innego tłuszczu niż pasta tahini.

A skoro tak, to każdy "hummus" z olejem lub oliwą nie jest TYM zo co go bierzecie.

W dodatku nie będzie spełniał swojego zadania w diecie. Bo czymże jest prawdziwy hummus? Jest to mieszanka węglowodanów złożonych, białka roślinnego pochodzenia (bardzo dobrze przyswajanego) z tłuszczami nasyconymi, bardzo rzadko występującymi w pożywieniu. Swietnie uzupełnia białko w diecie wegetariańskiej ale jednocześnie dostarcza bardzo rzadkich tłuszczy które są zdrowe i dobroczynne. Regulują ciśnienie zamiast je podnosić, rozszerzają aortę zamiast ją zwężać, leczą stany zapalne. Plusom nie ma końca, można poczytać w necie:) 

Oczywiscie, że oliwa czy olej w sklepowym hummusie nie czynią spustoszenia :) Oczywiscie że mają również swoje wartości odżywcze, jednak z mojego punktu widzenia są to zbędne, dodatkowe kalorie zupełnie niepotrzebne już w tej potrawie. BTW -  których w oryginalnych libańskich przepisach nie ma. A tym bardziej w tych z Bliskiego Wschodu sprzed 4 tysięcy lat :)

Zachęcam zatem do krecenia własnego hummusu, który w zależności od chęci, możemy zrobić bardziej czosnkowy, cebulowy, paprykowy czy kuminowy.

Składniki na 2 porcje

  • 200g ugotowanej ciecierzycy
  • 20g pasty tahini
  • Cebulka
  • Czosnek
  • Sól, pieprz, kurkuma, kumin mielony, papryka wędzona, papryka słodka
  • Lodowata woda


Przygotowanie

Pol kubka zimnej wody wstawiamy do zamrażalki. Obieramy czosnek i cebulę. Do wysokiego naczynia wsypujemy ciecierzycę, wkrajamy cebulę i czosnek, zasypujemy przyprawami, i dodajemy pastę tahini.

Teraz polewamy lodowatą woda i blendujemy na masę o konsystencji, która nam najbardziej odpowiada. Ja nie lubię wodnistego hummusu, lubię jak porządnie oblepia się na marchewce więc nie dodaję dużo wody. Próbuję, doprawiam i gotowe.

Całość dzielę na dwie porcję, oto wartości odżywcze dla połowy:



listopada 17, 2021

Bowl z jajkiem czyli obiad w 10 minut

 Dziękuję że jesteście.

To będzie post odświeżający moją nieobecność przez długi czas.

Od długiego czasu nie jem mięsa więc ani w tym ani w kolejnych postach nie znajdziecie w składnikach mięsa. Myślę że całkiem niedługo będę weganką ale dziś w przepisie jest jajko.

Proponuję przepis na obiad w 10 minut ponieważ lubię takie sposoby na to aby zrobić posiłek szybko i aby był odżywczy i zdrowy.

W tym posiłku jest porcja węglowodanów z pelnoziarnistego makaronu, porcja białka z jajka oraz fasoli (niewielka ilość białka również w makaronie)  oraz porcja warzyw.

Składniki

Mieszanka chińska mrożona

Makaron pełnoziarnisty gniazda

Jajko

Świerże warzywa

Imbir, sos sojowy, łyżka oliwy



Przygotowanie

Mieszankę wrzucam na patelnię na rozgrzany tłuszcz. Smażę długo, aż odparuje cała woda a warzywa zaczną się rumienić. Doprawiam imbirem.

W tym czasie gotuję makaron.

Ugotowany makaron wrzucam na patelnie i mieszam z mieszanką chińską.

Teraz przekładam do naczynia wymieszane z makaronem warzywa pozostawiając na patelni tylko porcję. Dodaje jajko i przesmażam. 

Do miski kroje pół pomidora, posypuję cebulą, pół ogórka kiszonego i trochę ugotowanej fasoli. Takie warzywa akurat miałam w lodówce. 

Dodaję ciepły makaron z warzywami, polewam sosem sojowym. 

262 kcal

B/T/W = 14,5g/8,9g/28,7g

Smacznego :) 



września 10, 2018

OCZYSZCZANIE ORGANIZMU - JAK TO ROBIĆ NAJLEPIEJ + KONKURS



Żyjemy w czasach, w których ogólne zanieczyszczenie środowiska osiągnęło niebezpieczny poziom. Zarówno woda oraz powietrze, jak i gleba i pożywienie są sukcesywnie zanieczyszczane, i to czy tego chcemy czy nie.

Tego jak się chronić przed toksynami pochodzącymi z zanieczyszczonego środowiska, jak minimalizować ich negatywny wpływ i jak się z nich oczyszczać, możecie się dowiedzieć z książki "Zielona Bogini" Sophie Uliano, wydawnictwa Vivante.

http://illuminatio.pl/produkt/zielona-bogini/


Wiedza tym bardziej przydatna, skoro tak naprawdę jesteśmy codziennie narażeni na szereg toksycznych substancji, które mają ogromny wpływ na nasze organizmy, zmieniając naszą gospodarkę hormonalną, działając rakotwórczo, powodując odkładanie się złogów toksyn i zaburzenie naturalnej homeostazy organizmu.

Wybieram się jutro na warsztaty robienia zapasów na zimę, ponieważ interesuje mnie również przechowywanie żywności sezonowej.

Szukam też naturalnych sposobów usuwania toksyn, ale tutaj prym wiedzie Terapia Gersona, którą Wam prezentowałam już kilka razy u mnie na blogu. Dziś również zapraszam na kolejną zupę Gersona i serdecznie zapraszam do konkursu komentarzy, w którym można wygrać prezentowaną książkę.


ZUPA KALAFIOROWA, TERAPIA GERSONA
Składniki
  • 2 marchewki
  • 3 pietruszki z nacią
  • 2 ziemniaki
  • Średni kalafior
  • Pół niewielkiego selera
  • Niewielki por
  • Cebula


Przygotowanie

Warzywa powinny być ekologiczne. Dokładnie szorujemy skórki, myjemy nać, pora, cebulę obieramy i wszystkie warzywa w sporych kawałkach wrzucamy do garnczka. Zalewamy wodą, około centymetr ponad i przykrywamy. Gotujemy około 30-40 minut i gdy kalafior będzie miękki, wyciągamy go z zupy. Gotujemy dalej przez 2 godziny, w razie potrzeby dolewamy ciut wody. Po tym czasie miksujemy zupę na mus i możemy podawać z kwiatkami ugotowanego kalafiora. 




Jako dodatek do kremu na stole pojawiły się grzanki z chleba razowego zrobione zwyczajnie w tosterze. jogurt naturalny, masło i przyprawy. Co prawda Gerson zaleca ograniczyć się wyłącznie do ekologicznych ziół, ale musiałam trochę popieprzyć :P Mój ukochany skorzystał z odrobiny masła i jogurtu, a Natalka zjadła krem z kalafiorem i grzankami :)




Aby zgarnąć książkę napisz w komentarzu jakie Ty masz sposoby na detox - czy go przeprowadzasz? Jak często i jak długo trwa? Jakimi zasadami się kierujesz? dopisz swój adres mailowy

Na Wasze komentarze czekam do końca września i wtedy dam znać komu wyślę książkę. Teraz gdy mój blog działa w zupełności bez reklamy i Social Media, jestem bardzo ciekawa ile osób zauważy ten konkurs i da znać o swoich sposobach na oczyszczanie :))
Do usłyszenia :)

lipca 14, 2018

Jak słyszysz kanapka to myślisz ser żółty czy wędlina??


Moi drodzy. Wiem, że jesteście świetnie wyedukowani w zakresie zdrowego odżywiania, że znacie się fantastycznie na wartościach odżywczych, składnikach mineralnych, zawartości kalorii i spalaniu glikogenu, a także nie jest Wam obcy metabolizm glukozy...jednak przychodzą na ten blog również  osoby, które dopiero zaczynają podróż w zdrowe i lekkie odżywianie. Osoby, które często nie mają pomysłów na to, jak w ogóle można wyeliminować smażenie na tłuszczu czy białą mąkę.

Chciałabym więc dziś zainspirować wszystkich do odstawienia kupnej wędliny, żółtego sera, margaryny (przede wszystkim bo to bardzo niezdrowe, utwardzone tłuszcze roślinne) czy masła i pokazać jak smacznie można zjeść chleb z warzywami czy  ugotowanym jajkiem.

Śniadanie jest proste, pyszne i o wiele lepsze od parówek, sopockiej czy tłustej goudy! Większości ludzi kanapka kojarzy się z kajzerką z masłem, serem i pomidorem - a jak wygląda Twoje idealna kanapka? ;)


ZDROWE KANAPKI
Składniki
na grillowaną cukinię

  • Cukinia
  • Olej sezamowy
  • Zmielony na proszek rozmaryn

na sałatkę jajeczną z ogórkiem
  • 2 jajka ugotowane
  • 2 małe, twarde ogórki kiszone
  • Szalotka
  • Łyżeczka koperku suszonego
  • Łyżka/dwie jogurtu typu greckiego 10% tłuszczu
  • Przyprawy do smaku - sól i pieprz

na sałatkę jajeczną z papryką

  • 2 ugotowane jajka
  • Pół czerwonej papryki
  • Szczypta słodkiej papryki
  • Łyżka/dwie jogurtu typu greckiego 10% tłuszczu
  • Sól i pieprz do smaku


Przygotowanie

Cukinię grilujemy pokrojoną w plasterki z obu stron po kilka minut. Patelnię smarujemy mgiełką oleju sezamowego - to nada jej fajnego smaku i "pieczonego" aromatu. Posypujemy w trakcie smażenia rozmarynem. Tak przygotowaną cukinię możemy trzymać w lodówce nawet 2 dni w szklanej miseczce pod przykryciem. Można ją nakładać na chleb lub chrupkie pieczywko zawsze gdy przyjdzie chęć na kanapkę.
Pasty to prosta sprawa i na pewno znacie sposób przygotowania ;) Trzeba po prostu wszystko pokroić i zmieszać z jogurtem.




Zachęcam do robienia też past z roślin strączkowych, z białego sera mieszanego z rybą i odstawienia masła i margaryny, bo to zupełnie zbędne produkty. O wiele smaczniej i zdrowiej jest posmarować chleb białym serkiem czy oliwą z oliwek.
Copyright © 2014 Blog Dietetycznie Siostro! , Blogger