sierpnia 08, 2015

JAK GOTOWAĆ SZYBCIEJ I ŁATWIEJ oraz wspomnienia z warsztatów kulinarnych Tefal Cuisine Companion



Kochani,

Niedawno miałam szczęście uczestniczyć w warsztatach w FoodLab Studio Grzegorza Łapanowskiego. Szłam na nie zaciekawiona nowym sprzętem Tefala, Cuisine Companion – gotującego robota kuchennego, który pozwala zaoszczędzić czas w codziennych trudach gotowania, ale także z którym można swobodnie przygotować kompletny posiłek od przystawki po deser.
Dzięki wspaniałemu prowadzeniu Grzesia Łapanowskiego, JurkaSobieniaka oraz Ady Jaworskiej – ekipy z FoodLab Studio, poznałam sposoby na przyrządzenie zaawansowanych i pysznych dań w kilka minut, a jedno z nich nawet zabrałam do domu, dla męża :)


o deserze zjedzonym na miejscu nie wspominając! - cuuudo!


Mam nadzieję, że  gdy pokażę Wam przygotowane na warsztatach potrawy zainspiruję Was do bliższego zapoznania się z Tefal Cuisine Companion, bo jest to odpowiedź na potrzeby współczesnej, pracującej w mieście osoby, bądź gospodyni, która ma na głowie tak wiele, że chce redukować czas spędzany w kuchni do minimum.


KROK 1



Dla mnie każdy robot, tak samo jak Tefal Cuisine Companion na początku jest czarną magią, ale wiem, że gdy się przełamię, chwilę przystanę i pomyślę to nie taki diabeł straszny! Tak samo jest w przypadku Tefal Cuisine Companion, okazał się:

- intuicyjny,

- wybrany program włącza się jednym kliknięciem,

- oraz można obsługiwać go manualnie – nie trzeba korzystać z sześciu automatycznych programów.

Miałam łatwiej niż inni, bo na warsztatach prowadzący doskonale znają sprzęt i tłumaczą jego obsługę, jednak powiem Wam szczerze, że na warsztatach są emocje i łatwo coś zapomnieć! Dlatego generalnie należy wziąć zawsze instrukcję i spokojnie przejść ją krok po kroku, a następnie gotowanie jest czystą przyjemnością!



KROK 2



Jeśli już decyduję się na robota kuchennego, na to aby zajął mi miejsce na blacie w kuchni, to mam pewne, niemałe wymagania! Niech to będzie sprzęt, który robi wiele rzeczy i który przyda mi się często. Tak jest w przypadku Tefal Cuisine Companion, który:

- gotuje, gotuje na parze, gotuje na wolnym ogniu, smaży, miesza i ubija,

- posiada zestaw akcesoriów do szerokiego zastosowania,

- przygotuje pełne menu od przystawki po de ser.

Dzięki temu sprytnemu sprzęcikowi, przygotowaliśmy na warsztatach 16 potraw – przystawki, zupy, dania główne oraz desery. Nikt nie wyszedł głodny, a każdy pod wrażeniem :)


KROK 3



Praca robota nie może wiązać się z obciążeniem finansowym, dlatego tak jak zmywarkę czy lodówkę wybierałam pod kątem energooszczędności, tak i Tefal Cuisine Companion sprawdziłam pod tym względem, i:

- działa na zasadzie palnika indukcyjnego, zużywając dokładnie tyle samo prądu co energooszczędna kuchnia elektryczna,

- oszczędza mój czas, przygotowując wiele rzeczy za mnie – to cenniejsze od pieniędzy.

KROK 4



Na warsztatach przekonałam się kolejny raz, że ważne jest nie tylko co się gotuje, ale również z kim! Spotkałam moje ulubione blogerki, porozmawiałam z ulubionymi szefami kuchni – atmosfera doprawdy wspaniała i tak luźna, że na koniec pozwoliłam sobie spakować jedną porcję dania na wynos :)

Oto uczestnicy warsztatów do których również zaglądajcie, zwłaszcza, że czekają tam na was konkursy, a do zgarnięcia jest opisywany przeze nie dziś sprzęt Tefal Cuisine Companion :)!

KROK 5

Wnioski, które należy wyciągnąć są przede wszystkim takie, że nowoczesne sprzęty kuchenne tworzone są tak, aby zastępować nas w kuchni, aby redukować nasz czas poświęcony na gotowanie, aby łączyć funkcje w taki sposób, by wyręczać domowników tworząc wspaniałe dania. Jednocześnie zawsze dają wolną rękę, czyli posiadają tryb manualny, który pozostawia przestrzeń do własnej kreatywności i inwencji.







Czy takie „sprzęty przyszłości” znajdą w mojej kuchni uznanie i ciepłe miejsce – nie wiem, ponieważ połowę życia spędziłam między kuchenką, garnkiem i mikserem, ale myślę, że ten sprzęt jest stworzony dla młodych, aktywnych osób, które nie chcą przesiedzieć całego wolnego czasu w kuchni, gdy chcą zjeść coś pracochłonnego. Dla tych, których pasją nie jest wielogodzinne gotowanie i którzy nie stawiają pichcenia na najwyższym stopniu codziennych priorytetów.
Pozdrawiam!
Ania :)


ZOBACZ FILM


5 komentarzy:

  1. Ciekawy sprzęt - jeszcze trochę wszystko za nas będzie robić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie obecnie nastała moda na roboty kuchenne. Wiem, że oszczędzają czas i są bardzo intuicyjne. Właściwie wykonuję większość czynności za nas, a nasza rola ogranicza się jedynie do pokrojenia składników i wsypania ich w odpowiednim czasie do misy. Uwielbiam to! Idealne urządzenie dla każdego mężczyzny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt. Mój mąż uwielbia gotować w podobnym urządzeniu :)
      Dzięki za komentarz ;)

      Usuń
  3. Rewelacyje przepisy i zdjęcia potrwa. Wszystko wygląda świeżo i naprawdę apetycznie. Zjdadłoby!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta relacja jest niesamowita i bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Blog Dietetycznie Siostro! , Blogger