czerwca 12, 2015

SPINAJ MIĘŚNIE! TY TEŻ MOŻESZ MIEĆ TAKIE EFEKTY!



Jak ja się cieszę, że jest już lato i słońce! Można malować paznokcie na wakacyjne kolory, zakładać sukienki bez pleców i biegać boso po trawie :) A najlepsze jest to, że robimy to wszystko już kilka kilogramów lżejsze, kilka tygodni już ćwiczymy i ruszamy się i życie koloruje dla nas dni :)

Zapraszam na mój film



Cieszę się, że możemy się wspólnie odchudzać i sobie doradzać i przepraszam, że na maile odpisuję w spóźnionym tempie - to dlatego, że mam ciągły niedoczas. O wiele łatwiej odpisać mi w komentarzach - dlatego śmiało zapraszam do pytań pod postem :)

A dziś chciałam Wam zakomunikować, że dobiegł końca mój miesięczny test maszyny FLABeLOS. To zdumiewające, ale uważam, że ta maszyna sprawdzi się w wielu przypadkach i jest skierowana do bardzo szerokiej grupy osób. Ale zacznę od tego w czym FLABeLOS pomógł mnie.

1. Przede wszystkim w dni gdy nie ćwiczyłam, ani nie trenowałam (czyli około 10 z 30 dni) FLABeLOS zastępował mi trening. Dosłownie miałam wrażenie, że ćwiczyłam. Znacie to uczucie, gdy ciało jest sprężyste, giętkie i napięte? - Tak właśnie jest po ćwiczeniach lub treningu. I bardzo podobnie jest po FLABeLOS.

2. Zaraz po treningu na FLABeLOS miałam ochotę na więcej! Było tak za każdym razem, niezależnie od pory dnia. Bardzo często wykorzystywałam tę energię do zrobienia kilku ćwiczeń z Mel B, tak jak Wam już pisałam TUTAJ.

FLABeLOS rozgrzewa ciało i mięśnie. Skurcze, które wywołuje prowadzą mnie czasem do kolki wysiłkowej. Trudno określić skąd ona się bierze, bo pojawia się w wielu różnych momentach, ale sam fakt, że pojawia się świadczy o tym, że mój organizm przechodzi wysiłek fizyczny.

Jednym słowem czasem FLABeLOS stanowi trening sam w sobie, a czasem jest świetną rozgrzewką, która poprawia efekty dalszych ćwiczeń dzięki temu, że robię je na rozgrzanym mięśniu :)

Wiele kobiet sądzi, że wspaniałe ciało uzyska treningami spalającymi - bieganiem, orbiterkiem czy rowerkiem, albo godzinami skakania na sali fitness poczciwej Zumby. Od tego jednak ciało nie stanie się jędrne, kilka pierwszych, szybko straconych kilogramów i pierwsza euforia miną gdy okaże się, że zarówno waga stoi jak i efektów brak.

Bardzo, bardzo ważny jest trening siłowy - dlatego rewelacyjna jest np. joga, która jest niezwykle dla mięśni wymagająca. Trudno jednak ćwiczyć ją amatorowi w domu. Dlatego dobrze zaopatrzyć się podczas odchudzania w komplet ćwiczeń siłowych na pupę, brzuch, ręce. I wykonywać je regularnie, najlepiej codziennie przez przynajmniej 30 minut.

Taki siłowy trening pomoże spalić kilogramy, centymetry i cellulit!

Myślę, że również FLABeLOS dzięki wymuszaniu skurczy mięśni pozytywnie wpływa na wygląd ciała i pomaga w odchudzaniu.


Po miesiącu treningów z FLABeLOS mogę powiedzieć z przekonaniem, że:

1. FLABeLOS sprawdzi się idealnie u osób z nadprogramowymi centymetrami w udach, biodrach czy pasie - przy stosowaniu optymalnej diety zdecydowanie ujędrni ciało, a dzięki swojemu działaniu będzie sprzyjać odchudzaniu.

2. FLABeLOS, o ile nie ma przeciwwskazań, jest świetnym rozwiązaniem dla wszystkich osób, które nie uprawiają żadnego sportu, żadnej aktywności fizycznej i w ogóle nie ćwiczą i nie trenują.
Rozgrzewa mięśnie, pobudzając je do działania - dzięki pracy mięśni wzmacnia procesy przemiany materii. Dzięki drganiom pobudza limfę oraz krążenie krwi. Krew staje się lepiej dotleniona i poprawia stan naszego organizmu - tak naprawdę trening z FLABeLOS może przynieść tylko plusy.

Jestem szczęśliwa, że mogłam testować tę maszynę, bo często mobilizowała mnie do ćwiczeń, a często była jedynym ćwiczeniem w ciągu dnia.

Co do mojego odchudzania, to nadal prę do przodu. Trochę przez to mniej gotuję i mniej podaję Wam przepisów na posiłki, ale za to staram się Was zmotywować do działania, ponieważ uważam, że najtrudniejsze to po prostu zacząć.

Jeśli więc chcesz zmienić swój sposób odżywiania, schudnąć lub zacząć uprawiać sport, to musisz:

1. Podjąć decyzję
2. Znaleźć kilka mocnych powodów do zrobienia tych zmian
3. Zacząć zmieniać!

To wszystko - tylko tyle i aż tyle :)



Takie maszyny jak FLABeLOS na pewno niektórym pomogą wystartować. Mnie zdecydowanie ta maszyna pomaga - mobilizuje mnie, wspiera procesy sprzyjające chudnięciu i ujędrnia moje ciało.
Szkoda, że mój test dobiegł końca, myślę, że gdybym mogła sobie pozwolić na zakup FLABeLOS, na pewno bym to zrobiła :)

I tak najlepszą motywacją są nasze pozytywne myśli!
Udanego weekendu :)
Ania

7 komentarzy:

  1. Naprawdę niesamowite efekty - zdjęcia genialne. Mi w sumie, na ten moment, najbardziej zależy na pozbyciu się cellulitu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli spinaj mięśnie - to najlepszy sposób na cellulit oraz masaże.
      Moja koleżanka bardzo zadowolona jest z efektu bańki chińskiej. Ja nie stosowałam osobiście. Mi ujędrnia ciało zdecydowanie seria ćwiczeń. Widzę różnicę po ponad miesiącu ćwiczeń z MelB - chociaż nie ćwiczę codziennie!

      Usuń
  2. Wow gratuluję! Efekt zdumiewający ! Tak trzymaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje, cóż za motywacyjny wpis! I fantastyczne efekty :) Od kiedy zaczęłaś walkę z nadmiernymi kilogramami? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęłam w marcu. Powoli robiłam sobie szlaban na różne grzeszne przekąski. Potem doszła porządna dieta i regularne posiłki. W maju zaczęłam ćwiczyć lecz szybko okazało się, że nie mam czasu na regularną aktywność :( Obecnie waga stoi w miejscu, ale jestem z niej zadowolona. Brakuje mi aktywności i treningów - bez nich nie będe również miała efektu, jaki pragnę....przyjdzie mi na to jeszcze poczekać :(

      Usuń
  4. Kawał roboty! Nie ma lepszej motywacji niż zobaczenie ze się da :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Blog Dietetycznie Siostro! , Blogger