września 20, 2013

Co za dużo białka to niezdrowo!


Ostatnio zastanawiałam się sporo nad tym, jak weganie zastępują w diecie białko zwierzęce. Jak to liczyć, jak zachować zdrowe proporcje. Czytałam, szperałam, rozmawiałam z ludźmi i okazało się, że zarówno weganie, jak i wegetarianie i mięsożercy, wszyscy jemy za dużo białek. Człowiek jest "zabiałczony" – dosłownie! Wokół potrzeb białkowych ludzi i sposobów ich zaspokajania, narosło wiele błędnych przekonań. Europejczycy czy Amerykanie, wszyscy spożywają trzykrotnie więcej białka, niż przewiduje norma Światowej Organizacji Zdrowia. Mięsożercy jedzą nawet 4 razy większe porcje białka dziennie niż potrzebują, a weganie często 2 razy większe. Tymczasem nadmiar białka przyczynia się nie tylko do chorób nerek, ale i miażdżycy, białaczki, schizofrenii. Przestało mnie dziwić dlaczego coraz więcej osób dookoła mnie choruje na dolegliwości związane z nerkami czy układem moczowym. Nowotwory również zbudowane są w dużej części z białka. Zachęcam do zastanowienia się nad tym, czy w diecie nie macie za dużo białek, którego największymi źródłami są przede wszystkim mięso (ssaków i ryb), rośliny strączkowe, tłusty nabiał. Naprawdę nie ma co przesadzać z białkiem! Jest potrzebne, ale bez przesady. Dlatego starałam się Wam zaproponować w tym przepisie pomysł na sycący, dietetyczny (bo niskokaloryczny) i niskobiałkowy obiad. Zapraszam.


WEGAŃSKA FASZEROWANA CUKINIA
Składniki
na jedną cukinię
  • Cukinia średnia 200g
  • 150g ugotowanego ziemniaka, czyli jeden spory ziemniak
  • Szalotka
  • Ząbek czosnku
  • Garść pietruszki
  • Pieprz, kolendra
  • Łyżeczka oleju rzepakowego


Relish
  • Pół pora
  • Ogórek kiszony
  • Łyżka jogurtu greckiego 4,5% Tłuszczu
  • Sól

Przygotowanie

Ziemniaka gotujemy najlepiej na parze i mieszamy z podsmażoną na oliwie szalotką, wyciśniętym przez praskę czosnkiem i przyprawami. Cukinię myjemy, łyżeczką wyjmujemy środek miąższu, który szatkujemy i dodajemy do ziemniaków. Masą wypełniamy cukinię i pieczemy na kawałku folii przez 25-35 minut na 180 stopni.


Ogórka kroimy w drobną kosteczkę bez części z pestkami i bez skórki. Mieszamy z pokrojonym porem, jogurtem i solą. Można jeszcze dodać czosnek granulowany i koperek.


Jedna cukinia zaspokoiła mojego dużego ukochanego, więc polecam taki posiłek na obiad. Najlepiej sprawdzi się przed wyjściem na długi, weekendowy spacer :)
Miłego weekendu, oby pogoda pozwoliła nam na odwiedziny w lesie!


SMACZNEGO SIOSTRY!

13 komentarzy:

  1. zaczęłam zastanawiać się nad tymi wyliczeniami że 200 razy za dużo, 400 razy za dużo...
    człowiek potrzebuje średnio 0,8g białka na kg masy ciała na dobę. Czyli dla człowieka o masie 70 kg to 56 gram.
    mięsożercy: piszesz że jedzą nawet 400 razy więcej niż potrzebują. 56 gram x 400 = 22400=22,4 kg czystego białka. Człowiek taki musiałby zjeść jakieś kilkadziesiąt kilo steków wołowych dziennie. Znasz siedemdziesięciokilowego człowieka który tak się żywi?
    Wegan nie chce mi się nawet komentować...

    OdpowiedzUsuń
  2. Również wydaje mi się, że liczby te są nieco naciągane. Owszem, jemy zwykle więcej białka jednak są to ilości rzędu 15% (góra 20%) dziennego zapotrzebowania energetycznego człowieka (norma to 12%). Gdybyśmy jedli tyle białka ile piszesz większość osób musiałaby się odżywiać co najmniej tak jak na diecie Dukana (podkreślam co najmniej!).

    Należy również pamiętać, że oprócz ilości liczy się także jakość biała - w końcu mamy białka pełno- i niepełnowartościowe. Dostarczając samych białek niepełnowartościowych nie ma większego sensu gdyż i tak nie zostaną wykorzystane na potrzeby budulcowe organizmu.

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko, dziewczyny - wybaczcie za pomyłkę! Chodziło o 2 i 4 razy więcej ;) Już poprawiłam.

    @Paulina, pewnie, że to istotne jakie białka jemy, czy te pełno- czy niepełnowartościowe, z uwagi na dostarczanie z nimi aminokwasów do organizmu, jednak nawet te niepełnowartościowe są bardzo istotne dla funkcjonowania. Poza tym białka pełno- i niepełnowartościowe mają różne pochodzenie - to znaczy, że jedne i drugie można znaleść w diecie mięsożercy czy weganina. Oczywiście pełnowartościowych białek jest dużo mniej w produktach roślinnych, jednak są tam - stąd tak duży nacisk na spożycie roślin strączkowych u wegan.

    OdpowiedzUsuń
  4. Umiar, zdrowa głowa i jeszcze inne epitety powinny opisywać każdy styl odżywiania, czyż nie mam racji? I tak samo jest z białkiem, węglowodanami i innymi składnikami odżywczymi. Pozdrawiam~!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mimo wszystko potrzebuję bardziej wysokobiałkowych posiłków, ale przepis i tak bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam cukinie, ale tak jej jeszcze nie jadłam, super przepis dzięki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię faszerowaną cukinię , w sezonie czyli jeszcze teraz;) jadam często :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ile % białka potrzebują osoby które chcą się odchudzić i dobrobić się trochę mięśni?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawie piszesz, przeczytałem z uwagą

    OdpowiedzUsuń
  10. Skąd pomysł, że spożywamy za dużo białka? To twój własny pomysł po szukaniu czy też wynik jakichś badań nad żywieniem Polaków? ;)
    Patrząc na jadłospisy mojego otoczenia, mogę z ręką na sercu powiedzieć, że oni spożywają katastrofalnie mało białka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie pomysł tylko fakt.
      czym więc żywi się Twoje otoczenie, skoro spożywa tak mało białka? Diatę należy zbilansować, pomóż im :)

      Usuń
  11. Strasznie chaotyczny ten blog, o wszystkim i o niczym

    OdpowiedzUsuń
  12. Z pewnością skorzystam z tych przydatnych informacji.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Blog Dietetycznie Siostro! , Blogger