Składniki
Szklanka puree z fasoli (u mnie biała)
2 jajka
6 łyżek płatków owsianych górskich
4 łyżki otrębów
1 łyżka słodziku do pieczenia w płynie
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 czubata łyżeczka kakao bez cukru o obniżonej zawartości tłuszczu
Garść śliwek kalifornijskich
Przygotowanie
Puree mieszamy z jajkami, proszkiem do pieczenia, kakao i słodzikiem na jednolitą masę. Dorzucamy płatki i otręby oraz posiekane śliwki. Mieszamy na jednolitą masę. Teraz na papierze do pieczenia rozgniatamy część ciasta i wycinamy foremkami ciasteczka. Możemy też formować ciastka w rękach - masa jest plastyczna. Jednak my wolałyśmy się trochę pobawić!
Wycięte ciastka układamy na papierze do pieczenia rozłożonym na blasze. Gdy już są wszystkie wkładamy blachę do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na 20 minut - ŁATWIZNA! Ciastka mogą stygnąć w piekarniku. Przechowujemy w szklanym słoiku. Zajadamy kiedy mamy chęć. Nie tyjemy! :)
Szklanka puree z fasoli (u mnie biała)
2 jajka
6 łyżek płatków owsianych górskich
4 łyżki otrębów
1 łyżka słodziku do pieczenia w płynie
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 czubata łyżeczka kakao bez cukru o obniżonej zawartości tłuszczu
Garść śliwek kalifornijskich
Przygotowanie
Puree mieszamy z jajkami, proszkiem do pieczenia, kakao i słodzikiem na jednolitą masę. Dorzucamy płatki i otręby oraz posiekane śliwki. Mieszamy na jednolitą masę. Teraz na papierze do pieczenia rozgniatamy część ciasta i wycinamy foremkami ciasteczka. Możemy też formować ciastka w rękach - masa jest plastyczna. Jednak my wolałyśmy się trochę pobawić!
Wycięte ciastka układamy na papierze do pieczenia rozłożonym na blasze. Gdy już są wszystkie wkładamy blachę do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na 20 minut - ŁATWIZNA! Ciastka mogą stygnąć w piekarniku. Przechowujemy w szklanym słoiku. Zajadamy kiedy mamy chęć. Nie tyjemy! :)
Moja Natalcia chyba bardziej lubi je robić niż jeść. Jej number one to owsiane z gorzką czekoladą a ja uwielbiam wszystkie!! Moje maleństwa!!! Chodźcie do mamusi!!! :D:D
SMACZNEGO SIOSTRY!
Na niedzielę jak znalazł! :) Ale już zrobiłam wasze tiramisu przed chwilą :D
OdpowiedzUsuńniedzielne pieczenie musi byc ;D
OdpowiedzUsuńMam pytanie, i z gory bardzo przepraszam, jesli juz padlo, ale nie mam czasu zeby przeszukiwac wszystkie komentarze... :) Czy uzywasz fasoli z puszki czy sama gotujesz? Czy mialas okazje robic z oby dwoch? Z ktorej czesciej robisz? No i czy (jesli mialas stycznosc z dwoma - swoja fasola i z puszki) wyczuwalny jest zapach "puszki"/inny smak? :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM!
BLOG JEST SWIETNY ! :)
Najczęściej używam fasoli przygotowanej z suchej ale zdarza mi się wykorzystać i tą z puszki. Różnicy w smaku czy przygotowaniu nie zauważyłam. Różnica jest tylko w kieszeni ;)
UsuńDzięki za uznanie i zapraszamy jak najczęściej ;)
dobrze, że trafiłam na takie pytanie. Nigdy się nie spotkałam z puree z fasoli. Byłabym wdzięczna o krótkie wyjaśnienie o co chodzi, bo kocham słodkości a wasz blog spadł mi z nieba :) Przeglądam i przeglądam wasze przepisy, same pyszności. Zdobyłyście nową fankę, pozdrawiam i czekam na nowości
Usuńwszystko o fasoli yu:
Usuńhttp://dietetyczniesiostro.blogspot.com/p/od-ani.html
Fasola z wora/ eco fasola nie wzdyma i nie powoduje gazów
Witam się ładnie i muszę powiedzieć przy okazji, że to jest mój ulubiony blog kulinarny :) Brawo!
OdpowiedzUsuńPytanie: czy myślisz, albo wiesz, że te ciastka przeżyją dłuższy czas w tym słoiku, bo ja jak coś robię, to raczej lubię hurtem ;)
Innymi słowy: pytam o datę ważności. Pozdrawiam serdecznie! :D
Równie ładnie przywituję :) Wielkie dzięki za uznanie!
UsuńOdpowiadam głową za dwa tygodnie w szklanym słoiku potem to już może się coś dziać :)
Pozdrawiam!
Świetny przepis, a przede wszystkim blog, który jest kopalnią pomysłów i inspiracji.
OdpowiedzUsuńWypróbowałyśmy i polecamy przepis no i bloga oczywiście :-).
Zapraszamy:
http://babki3.blogspot.com/2012/09/ciacha-z-biaej-fasoli.html
senkju :)
Usuń