listopada 13, 2011

SOJA z DYNIĄ się spotkały


Składniki

  • Dynia (u mnie malutka i kształtna:) 
  • 6 kotletów sojowych "minutki - danie w 5 minut" (może być od razu gulasz sojowy tego typu) 
  • 3 łyżki nasion łuskanych nasion dyni
  • 1/2 kostki rosołowej warzywnej Winiary "mniej tłuszczu, mniej soli"
  • Szklanka wody
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka rozmarynu
  • 1/8 łyżeczki białego pieprzu
  • 1 łyżeczka curry

Przygotowanie


Dynie kroimy na pół. Z jednej połówki wyrzucamy nasionka a następnie drążymy miąższ aż zostanie niewielka warstwa przy skórce. Mieszamy oliwę z przyprawami a kostkę kruszymy do mieszanki. Teraz przekładamy do żaroodpornego naczynia miąższ i mieszamy go z mieszanką oliwy i przypraw. Przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do nagrzanego na 200 stopni piekarnika. Po 20 minutach wyjmujemy i "topimy" w gulaszu kotlety sojowe. Zakrywamy folią, wyłączamy piekarnik i wstawiamy naczynie na 10 minut. Ja musiałam w trakcie wyjąć i przełożyć kotlety na drugą stronę, ponieważ nie zanurzyły się całe w wywarze.
Po 10 minutach wyjmujemy naczynie a następnie każdego kotleta kroimy w drobniejsze kawałki. Wszystko wrzucamy do wydrążonej dyni. Podajemy od razu.


Danie ma specyficzny smak - miesza się sojowy kotlet z rozmarynem i bardzo miękką dynią - rozgotowaną w wywarze z samej siebie. Bardzo dyniowo i bardzo aromatycznie :) 
Smakowało mi z pełnoziarnistymi kromkami - sycący!

Przepis dołączam do akcji:
w kategorii POMARAŃCZOWY


SMACZNEGO SIOSTRY!

1 komentarz:

  1. super pomyśł - bardzo dawno nie jadłam soi:) a i dynia akurat jest w lodówce..hmmm. ;) podrawiam gorąco :) i czekam na teczowe wpisy :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Blog Dietetycznie Siostro! , Blogger