maja 10, 2018

PIEPRZ ZBĘDNE KILOGRAMY czyli z czym na wagę ciężką??



Koreańscy uczeni Soo-Jong i Ji-Cheon Jeong wykazali, że piperyna likwiduje tkankę tłuszczową oraz skutecznie wzmacnia układ odpornościowy. Ale to nie wszystko! Rewelacją jest to, że piperyna zakłóca tworzenie się nowych komórek tłuszczowych!!! I to dopiero informacja miażdżąca :)

PIPERYNA

Jest to organiczny związek chemiczny występujący na wierzchniej warstwie pieprzu czarnego.
Używana w medycynie chińskiej od najdawniejszych czasów jako środek na dolegliwości trawienne, ale również w bólach stawów.

Piperyna to świetny przeciwutleniacz, wspomagający przyswajanie witamin i aktywnych składników substancji. Ułatwia redukcję tkanki tłuszczowej, poprawia krążenie krwi, działa antydepresyjnie oraz przeciwdziała nowotworom.

DLA SPORTOWCÓW

Dobra wiadomość jeśli ćwiczysz i zależy Ci na tym, aby efekty Twojego wysiłku czynnie wspierała dieta. Po treningu jak i w innych częściach dnia piperyna działa na Twoją korzyść. Polepsza trawienie pokarmów i wchłanianie mleczka pokarmowego z jelit do krwi. Podnosi kwasowość soku żołądkowego, ułatwiając trawienie białek oraz zwiększa ukrwienie przewodu pokarmowego co wpływa na lepsze wchłaniania składników odżywczych do krwi.

NA ODCHUDZANIE

Jeśli szukasz sposobu na wspomaganie procesu odchudzania - sięgaj po piperynę i pieprz do woli! :) Śmiesznie to brzmi, ale to prawda i to może przyspieszyć proces odchudzania, bowiem piperyna ma właściwości termogeniczne i uwalnia ciepło z organizmu, wzmagając przemianę materii i nasilając spalanie tkanki tłuszczowej. Działa wtedy również antycellulitowo. Koreański team odkrył, że piperyna likwiduje wręcz tkankę tłuszczową i wspomaga układ odpornościowy.
Szereg badań* potwierdziło, że piperyna nie tylko ułatwia redukcję tkanki tłuszczowej ale również chroni tkankę mięśniową!



FIT OMLET DLA DWOJGA
Składniki

  • 3 jajka
  • Garść fasolki szparagowej żółtej
  • Łyżeczka czarnego mielonego pieprzu
  • Łyżeczka suszonych pomidorów w przyprawie
  • Sól

Przygotowanie

Jajka rozkłócić ze sobą i z pieprzem i solą i wylać na gorącą patelnię z nieprzywierającą powłoką. Na wierzchu ułożyć fasolkę i przykryć na 2-3 minuty. Po tym czasie posypać wierzch suszonymi pomidorami i smażyć tak długo aż wszystko się zetnie. Podawać ze słodkim pomidorem - pomidory w tym omlecie przełamują ostrość piperyny. Fasolka również jest lekko słodka, więc całość jest dobrze zbalansowana i smaczna :)


*Okumura 2010r.; Shah 2011r.; Arcaro 2014r.; BrahmaNaidu 2014r.

27 komentarzy:

  1. Czyli to dobrze, że lubię dodawać dużo pieprzu do jedzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja miłość do ostrego jest wreszcie usprawiedliwiona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dobrze przeczytać że pieprz to zdrowie :) Mam argument jak znowu coś okaże się za ostre :) przepis na omlet wykorzystam napewno :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy artykuł dla osób chcących się odchudzić :) Pozdrawiamy Serdecznie – Da Pietro

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się ten blog. Lubię taką tematykę. Postaram się tutaj częściej zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne wskazówki. Pieprz to rzeczywiście ciekawy sposób w wspomaganiu odchudzania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Podczas odchudzania wcale nie jest się głodnym a fit posiłki nie są wcale bez smaku - można pieprzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaraz... czy chcecie mi powiedzieć, że remedium na moją nadwagę jest pieprz?? To ja śmigam na siłowni jak dzika bombka bez rezultatów właściwie, a tu mi mówicie posyp pieprzem? Niedoczekanie, będę pieprzyć.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny blog. Bardzo podobają mi się blogi tego typu. Jestem pod ogromnym wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Od diety trzeba zacząć. To jest najważniejsze oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo interesujący artykuł. Dieta to podstawa i bez tego się nie obejdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdrowo, pysznie, szybko i kolorowo - czego chcieć więcej? Super przepis. Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O zdrowie koniecznie trzeba dbać, bo mamy tylko jedno...

    OdpowiedzUsuń
  14. Fasolka szparagowa jest u nas zjadana w kilogramach, ale tylko w klasycznej wersji z masełkiem i bułką tartą. Pora spróbować czegoś nowego. Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej! Ciekawy pomysł na posiłek, myślę, że na pewno go wypróbuję, ponieważ kocham omlety! Na słodko, na słono... każde :) od kilku miesięcy dbam o siebie i zdrowo się odżywiam, co przynosi w końcu zamierzone cele :) moja metamorfoza z dietą od trenera Wrzoska jest naprawdę niezła, zrzuciłam już 20 kilogramów :) dzięki za ten przepis, szukałam czegoś takiego!

    OdpowiedzUsuń
  16. Absolutnie smakowite - takie coś powinno się serwować. Dieta to ważny element mojego życia.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również nie mam problemów z tym, żeby ogólnie stosować pieprz w kuchni. Mój mąż to może i ma z tym kłopoty, ale ja niekoniecznie. Waham się jednak, czy nie będzie to dla mnie zbyt problemowe, gotować sobie dietę. I na razie takie https://justdoeatcatering.com.pl/ cateringi dietetyczne przeglądam. Może coś dla siebie znajdę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystkie informacje jak najbardziej przydatne

    OdpowiedzUsuń
  19. Macie rację, że pieprz pomaga w walce z dodatkowymi kilogramami, ale wszystkiego za nas nie załatwi. O tym należy pamiętać mimo wszystko. Mam nadzieję, że wy to już wiecie kochani ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. świetny blog, ciekawe wpisy

    OdpowiedzUsuń
  21. fajny artykuł, będę tu wracać

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawe i interesujace wpisy

    OdpowiedzUsuń
  23. wspaniały i interesujący wpis!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Blog Dietetycznie Siostro! , Blogger