Pisząc dieta, mam oczywiście na myśli sposób odżywiania jaki jest odpowiedni dla Ciebie i jaki wybrałaś...lub chciałabyś go wybrać tylko wciąż coś lub ktoś Ci w tym przeszkadza!
- no właśnie!!
KTOŚ i COŚ!
A może przejmiesz w końcu odpowiedzialność za swoje decyzje żywieniowe i za to co sama wkładasz sobie do buzi?
W psychodietetyce zrzucanie odpowiedzialności za nasze zachowanie na czynniki zewnętrzne nazywa się "Zewnątrzsterowność" i polega właśnie na tym, aby znaleźć poza sobą, wytłumaczenie własnego niepowodzenia.
Ja zawsze "zwalałam winę" za moje wybory jedzeniowe na:
- męża, bo to przecież on przynosi do domu "niedozwolone" produkty i tym samym "nie daje mi wsparcia w wytrwaniu na diecie"!
- na kolegów z pracy, bo codziennie znajdzie się ktoś kto obstawi się ciastkami na biurku lub (jeszcze lepiej!) ma urodziny i częstuje ciastem!
- na dzieci - jakby nie mogły zjadać do koca z talerza!! (Przecież nie wyrzucę, bo się zmarnuje!)
itd...
Znacie to??
Istnieją jeszcze inne argumenty, które odnajdujemy poza nami, aby usprawiedliwić nasze zachowanie: zła pogoda, droga siłownia, brak czasu (ten jest najlepszy!).
ZASTANÓW SIĘ
Czy naprawdę to co wkładasz do buzi w ogóle nie zależy od Ciebie?
Czy to jak spędzisz 30 minut wolnego czasu, naprawdę nie zależy od Ciebie?
PRZEJMIJ KONTROLĘ!
Pewnie, że początki są bardzo trudne, ale (wiem że to już słyszeliście!) - z czasem jest coraz łatwiej. Sama wiele razy byłam na początku, ponieważ przerywałam swoją dietę wiele razy: a to z powodu ciąży, a to z powodu kontuzji, a to z powodu ....no właśnie - z powodu Zewnątrzsterowności. Dopiero gdy spoglądałam wstecz, to żałowałam utraconych efektów ciężkiej pracy. Dlatego tak ważne jest zdać sobie sprawę, że TWOJA DIETA ZALEŻY OD CIEBIE. Ty i tylko Ty jesteś za nią odpowiedzialna. A skoro to jek się czujemy i wyglądamy ma swój początek na talerzu - to jest właśnie najlepszy moment, aby ten talerz wyglądał tak, jak tego pragniesz i żeby był taki, jakim go potrzebujesz!
#bestrong
Super blog. Bardzo podobają mi się blogi tego typu. Lubię je przeglądać.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńBardzo fajny wpis :) Od pewnego czasu zawsze staram się właśnie brać odpowiedzialność - tego nauczyło mnie życie
OdpowiedzUsuńAle do tego dochodzi się metodą prób i błędów - trzeba dojrzeć :)
UsuńNasz sposób odżywania powinien zależeć tylko i wyłącznie od nas i od naszych potrzeb. Organizm sam wie czego mu potrzeba a nie jakaś telewizja itp.
OdpowiedzUsuńNiestety często o wiele łatwiej powiedzieć niż wykonać..
UsuńCiekawy wpis, na pewno zmusza do myślenia :) Zacznijmy od diety.
OdpowiedzUsuńOd czegoś trzeba - a tutaj mamy 100% kontroli :)
Usuń