Orzechy - jedna z grup Super Food, o której mówię na warsztatach dla kobiet w ciąży, które właśnie trwają w Warszawie. Szczegóły o bezpłatnych warsztatach dla mam i kobiet w ciąży TUTAJ.
Orzechy zawierają dobre tłuszcze, białko, wiele składników mineralnych i są najlepsze na przekąskę lub gdy chcemy zjeść coś bardzo pożywnego, a nie mamy apetytu na jedzenie.
Jednak wiemy, iż orzechy są ciężkostrawne i nasz organizm musi wytworzyć sporo enzymów trawiennych aby sobie poradzić z orzechami. Przez to właśnie czasem po orzechach boli brzuszek, dlatego nie można dawać ich w dużej ilości dzieciom i dlatego ktoś wymyślił jak się pozbyć z orzechów tych naturalnych inhibitorów i kwasu fitynowego, który utrudnia nam wchłanianie z nich magnezu, wapnia, żelaza i cynku.
MOCZENIE
Właśnie dlatego należy wręcz moczyć orzechy a można również moczyć pestki (dyni, słonecznika), po to, aby wartości odżywcze były jeszcze lepiej wchłonięte przez nasz organizm.
JAK MOCZYĆ ORZECHY?
1. Wybierz do moczenia orzechy włoskie, pistacje, pekan, migdały i pestki dyni.
2. Mocz w osolonej wodzie (szczypta soli) pod przykryciem przez noc.
3. Odcedź je i zjedz lub osusz
SUSZENIE
1. Wysyp na "gołą" blachę orzechy i susz w piekarniku na 40-60* przez 12-24 godziny.
2. Po ostygnięciu przechowuj je w pudełku w zamrażalniku.
- NIE ZAMARZAJĄ, JAK MÓWIŁAM - SĄ CHRUPIĄCE I PYSZNE A DO TEGO:
1. Są zdrowsze, bo wartości odżywcze łatwiej zostają przyswojone, gdyż zredukujemy ilość kwasu fitynowego. Zwiększa się również zawartość witamin (szczególnie z grupy B). Powtarzam raz jeszcze - kiełkowanie budzi do życia!
2. Są zdrowsze bo już nie są ciężkostrawne, gdż zredukujemy inhibitory enzymatyczne.
3. Są zdrowsze, bo wymoczenie powoduje ich kiełkowanie, co wywołuje enzymy, które pomagają nam w ich trawieniu. A im więcej jemy pożywienia bogatego w enzymy tym mniej nasz organizm musi tych enzymów produkować. Dzięki temu dłużej jesteśmy młode i piękne :)
Mam nadzieję, że Was przekonałam, a mimo iż czynność jest pracochłonna, to można spokojnie wykonywać ją raz na miesiąc, ponieważ zapasy w zamrażalniku możemy spokojnie przetrzymywać do 60 dni.
Fajny wpis, nigdy tego nie robiłam jeszcze tak szczerze :P
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
Usuń3 orzechy włoskie w pysznym stylu pokryją 100% zapotrzebowania dziennego na kwasy omega-3 :)