Ze Świąt z dzieciństwa bardzo dobrze utkwił mi w pamięci makowiec i kutia, którą jedliśmy u mojej cioci. Pamiętam to z dwóch powodów - bardzo lubiłam ten słodki mak, a mój brat tego nieznosił.
Gdy dorosłam zrobiłam makowiec moich marzeń, czyli makowa masa na kruchym cieście polanym obficie lukrem. Gdy dorosłam jeszcze bardziej zrozumiałam, że taka wersja niekoniecznie jest najlepsza dla mojego organizmu i tak powstało ciasto bezglutenowe z dodatkiem masy makowej. W tym roku poszłam jeszcze dalej - masę makową przygotowałam sama, w domu w niecałe 10 minut, a następnie połączyła to z moim ulubionym strączkowym ciastem. I tak, w tym roku powstał makowiec, jak dla mnie, idealny :)
Sami oceńcie, czy chcecie taki makowiec jeść. Jesli chodzi o smak, no cóż - to po prostu makowiec! Pyszny, słodki i ...pełen maku ;)
Składniki
na masę makową
- 200g maku sypkiego gotowego po namoczeniu
- 200ml mleka (u mnie zwierzęce)
- 100g ksylitolu
- 5 łyżek miodu (u mnie akacjowy)
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki wanilii w proszku lub nasiona z jednej laski wanilii
- 200-250g rodzynek
- 100ml rumu (opcjonalnie)
Składniki
na ciasto
- 2 puszki ciecierzycy, około 500g (może być ciecierzyca namaczana i gotowana lub ze słoika)
- 4 jajka
- 2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia (lubię go bo nie czuć go proszkiem do pieczenia ani sodą - polecam)
Przygotowanie
Zagrzewamy w garnuszku mleko, dodajemy ksylitol, miód, rum, wanilię a gdy zacznie wrzeć dosypujemy mak i dodajemy rodzynki. Mieszamy i zdejmujemy z ognia. Pozostawiamy do ostygnięcia.
Ciecierzycę blendujemy z jajkami i proszkiem do pieczenia. Następnie mieszamy z ostygniętą masą. Całość wylewamy na sylikonową foremkę i pieczemy na 180 stopni przez 50 minut.
Wiem, że ktoś może powiedzieć "co to za przepis bez cukru, skoro jest cukier brzozowy", albo "jakie to FIT ciasto, skoro jest alkohol czy miód"? Ale dla mnie to wersja zdrowa i lekka w porównaniu do tradycyjnego makowca, prawda?
Smacznego
Ania
czy ciecierzycę odsączamy?
OdpowiedzUsuńoczywiście :) Przepłukujemy i dopiero blendujemy z jajami
Usuńwszelkie warzywa strączkowe idealnie nadają się jako ciasto, np. fasola :) ale osobiście wolę walory smakowa ciecierzycy, super zdrowe ciacho, przejedzeniu się takim ciachem nawet i medyk nie potrzeby :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) i ja również wolę ciecierzycę od fasoli, choć brownie tylko fasoLOVE :D
UsuńW życiu nie pomyślałabym, że można w taki sposób zrobić ciasto ! Cieszę się, że na tym kulinarnym blogu dowiedziałam się o tylu świetnych rzeczach :-) Kuchnia to jednak ocean pełen niespodzianek :)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie i bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPycha! Idealne na święta i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńMakowiec jest to jedno z nielicznych ciast, których nie cierpię.
OdpowiedzUsuńHA! a ja za nim wprost przepadam :)
UsuńKoniecznie do zrobienia! Wygląda z opisu i zdjęcia na makowiec idealny:)
OdpowiedzUsuńRobilam cos podobnego w te swieta ale mak zdecydowanie potrzebuje zmelenia
OdpowiedzUsuńJaki powinien być rozmiar blaszki
OdpowiedzUsuńNie bardzo przepadam za zdrowymi odpowiednikami ciast ale Twoje wygląda identycznie jak mój ulubiony makowiec! muszę wypróbować bo właśnie jestem na diecie. Najbardziej na diecie brakuje mi mojego ukochanego brownie bo piekę przepyszne od kiedy zastosowałam wszystkie porady z https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/
OdpowiedzUsuńKiedy tylko skończę dietę z pewnością je upiekę!