marca 24, 2016

A czy Wy pamiętacie o tradycji w każde Święta?




W naszym domu bardzo cenimy tradycję i związane z nią obrzędy. Dzieci wychowywane są w poczuciu zachowania pewnych zwyczajów, które od pokoleń funkcjonują w naszej rodzinie.

Każde Święta spędzamy wśród najbliższych i najżyczliwszych nam osób, i w Wielkanoc nie jest inaczej. 

Przygotowania do Świąt rozpoczynamy w ciągu tygodnia porządkami oraz przystrajaniem domu aby w piątkowy wieczór zakończyć je przygotowaniem koszyczka ze święconką. 

Dzieci uwielbiają tworzenie ozdób Świątecznych , robimy to w każde Święta świetnie się przy tym bawiąc. Symbolami Wielkanocy są dla nas pisanki, zajączki oraz bazie.

W sobotę zanosimy nasze pożywienie w święconce na wspólne błogosławieństwo. Zwykle robimy to również w towarzystwie rodziny i najbliższych. Wtedy również składamy sobie życzenia i rozmawiamy. Gdy jest ładna pogoda wybieramy się na wspólny spacer.

Wielkanocne śniadanie rozpoczynamy od dzielenia się jajkiem i składania sobie życzeń. Na stole pojawiają się tradycyjne potrawy: żurek z ziemniakami i kiełbasą, pasztety oraz jajka w wielu postaciach, a także uwielbiany przez wszystkich mazurek.

W naszej rodzinie, Wielkanoc tak jak Boże Narodzenie to czas dawania i otrzymywania prezentów. Dlatego po świątecznym śniadaniu dzieci szukają słodyczy i zabawek, które ukrył dla nich w domu zajączek.

Wiele dawnych zwyczajów uległo zapomnieniu lub nie jest praktykowanych współcześnie, dlatego w naszym domu przykładamy dużą uwagę do tego, aby młode pokolenie pamiętało o Świątecznych obrzędach i przekazało tę naukę swoim dzieciom.

Chciałabym Wam podziękować, że zaglądacie tutaj do mnie i że często mamy okazję dzielić się swoimi doświadczeniami. Pragnę również życzyć Wam Świąt spokojnych, radosnych i pięknych. Niech pogoda nas rozpieszcza, a dzieci dają żyć! :)
Wszystkiego dobrego!
Ania



10 komentarzy:

  1. Ja zawsze staram się o wszystkich tradycjach pamiętać...

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie mało się zwraca uwagi na tradycję związaną z przygotowaniami i tym jak wyglądają święta. Oczywiście jemy świąteczne potrawy, ale rezygnujemy z całego przepychu ( zawalonego stołu ) z licznych ozdób, które później nie ma gdzie trzymać. Ale to kwestia osobowości i doświadczeń zdobytych w rodzinnym domu.

    OdpowiedzUsuń
  3. My kiedyś dawaliśmy sobie prezenty, ale od jakiegoś czasu tego nie robimy. Za to jak najbardziej rozmawiamy, sprzątamy i przystrajamy dom. Zjeżdża się do nas rodzina i w porywach bywa do 18 osób - ot, taki mały zjazd rodzinny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie jestem tylko ja, mąż i dziecko. Czasem przyjadą do nas rodzice, ale mieszkają bardzo daleko. Ale mamy swoją zasadę - żadnych telefonów przez prawie cały dzień :) Przerzucamy się wtedy na gry planszowe, karty, oglądamy film lub po prostu rozmawiamy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie, że pamiętamy o tradycji! :) Nawet w natłoku sprzątania i całego tego świątecznego urwania głowy znajdziemy czas na rozmowę i wspólne granie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas rodzina zawsze świąteczne śniadanie razem spożywa :) tradycja jest dla nas niezwykle ważna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja absolutnie zawsze pamiętam o tradycji...

    OdpowiedzUsuń
  8. Święta, święta i po świętach. Zdradzę, że u mnie w domu każde świąteczne śniadanie wspólnie spożywamy :) Ogólnie wolne dni staram się poświęcić rodzinie.

    OdpowiedzUsuń
  9. W mojej najbliższej rodzinie nigdy nie było tradycji przynoszenia prezentów przez zajączka, za to u dalszej rodziny ze Śląska już tak, więc to chyba taki bardziej regionalny zwyczaj. My się staramy, żeby największy akcent był położony na duchowe przeżywanie tych świąt, ale oczywiście tradycje „kulinarne" też są jak najbardziej obecne. ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Blog Dietetycznie Siostro! , Blogger