Placuszki- racuszki - kto ich nie lubi! Dziś w wersji lekko dietetycznej. Dla mnie świetna alternatywa, zwłaszcza przy czterolatce, która coraz bardziej grymasi przy jedzeniu...dobrze że już wakacje i mogę w 100% popracować nad jej upodobaniami jedzeniowymi. Dieta przedszkolna to dramat i myślę, że wiele z Was zgodzi się ze mną. Cóż. Teraz mamy dwa miesiące na zbudowanie zdrowych nawyków żywieniowych u naszych dzieci, więc do dzieła!
Składniki:
- 2 jaja
- 1 szklanka mąki gryczanej
- 1/2 szklanki mąki amarantusowej
- około szklanki mleka bez laktozy (polecam to mleko, bo jest naprawdę lekkie dla brzuszka!)
- 2 łyżki ksylitolu
- 2 średnie jabłka
- łyżeczka lub dwie esencji waniliowej
- pół łyżeczki suszonych drożdży lub od bidy proszku do pieczenia
Przygotowanie
Mleko zagrzać lekko i wymieszać z ksylitolem, drożdżami i łyżką dowolnej mąki. Odstawić w ciepło. Jaja roztrzepać i wymieszać z esencją, startymi jabłkami i pozostałą mąką. Gdy na mleku pojawi się apetyczna pianka wymieszać wszystko ze sobą.
Smażyć na patelni bez tłuszczu lub z odrobinką oleju rzepakowego ;)
SMACZNEGO SIOSTRY!
jejku <3 aż zatęskniłam za dzieciństwem :)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie! *.*
OdpowiedzUsuńAleż mam na nie teraz ochotę!
Właśnie ostatnio widziałam mleko bez laktozy, muszę je spróbować:)
OdpowiedzUsuńBrzmi smacznie, wygląda jeszcze lepiej xD
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować w wolnym czasie
Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam http://my-fit-surface.blogspot.com/
Pyszna sprawa :) Takie placki przypominają mi dom rodzinny :)
OdpowiedzUsuńPlacuszki <3 !!!
OdpowiedzUsuńTylko ksylitol "zabija" drozdze, wiec nie jestem pewna czy w zwiazku z tym jest sens ich dodawania :-) Dzisiaj beda na sniadanie :-)
OdpowiedzUsuńIza.
Super przepis;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.naturalnemetody.blogspot.com
Placki, placuszki..wszystkie was kocham!! :-)
OdpowiedzUsuńfajny , ale czy aby napewno dietetyczny ten przepis, przeszłam na dietę od kiedy muszę nosić tuniki dla puszystych;)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń