Składniki
na 4 porcje
- Puszka pomidorów krojonych
- Ząbek czosnku
- Łyżeczka bazylii, u mnie suszona ale świeża, poszatkowana byłaby bomba
- 1/2 łyżeczki soli morskiej gruboziarnistej
- Garść orzeszków pinii
- 4 plasterki sera mozarella
Przygotowanie
Pomidory wlewamy do garnczka, dodajemy jedną puszkę wody, bazylię i wyciśnięty czosnek i zagotowujemy. Orzeszki prażymy na suchej patelni z solą.
Gorącą zupę podajemy z pokrojonym w kostkę serem i posypaną orzeszkami z solą.
Niebo w gębie.
SMACZNEGO SIOSTRY!
ale macie wyczucie! :P dzisiaj jadłam dokładnie taką zupkę! tylko bez orzeszków :)
OdpowiedzUsuńWyczucie to jedna z naszych słynnych zalet :)
UsuńUwielbiam taką zupkę. Jest naprawdę przepyszna!
OdpowiedzUsuńW sezonie zupa z pomidorów z puszki?? Polecam z prawdziwych, i też niewiele dłużej się przygotowuje. 2 kilo pomidorów i można się zajadać że aż uszy się trzęsą , pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńpoproszę o przepis! również pozdrawiam! również Ania :)
UsuńNic prostszego, pomidory kroimy ze skórką (usunięte tylko zielone części od ogonków) w ósemki. Ja biorę na oko tyle ile zmieści się w garnku 2-3 kilo?? myśle że tyle, przecież im więcej tym lepiej (bedzie bardziej pomidorowo i więcej :) ), dodaję troszeczkę masła i duszę aż zmiękną. To trwa 5-10 minut. Wtedy na siteczko i przecieram, żeby pozbyć się pestek i skórek. Z reguły mają tyle wody i soku że nie trzeba jej dużo dolewać, ja dałam ostatnio dosłownie dwie-trzy szklanki z rozpuszczoną bulionetką knora warzywną. I nie pozostaje nic innego tylko dodać parę łyżek jogurtu , pieprz i sól. I można pałaszować. Ja z makaronem zrobionym własnoręcznie z bazylią :) Ania
Usuńmniam! :)
Usuńoj luuuubie ;)
OdpowiedzUsuńGenialny blog <3 Sądzę iż się zakochałam, a zupa wydaje się niezwykle apetyczna ;D
OdpowiedzUsuńmmmmm ja jutro będę robiła sobie zupę krem pomidorową :) mniam mniam
OdpowiedzUsuń:) robię strasznie podobną :P tylko, że nie dodaję czosnku i delikatnie zaprawiam słodką śmietanką albo mlekiem :) no i musi byc z makaronem bo moj Smyk uwielbia ;)
OdpowiedzUsuńkolejny przepis do zapisania :-)
OdpowiedzUsuńŻe wygląda zachęcająco, to mało powiedziane! :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam ją wczoraj na obiad w towarzystwie szaszłyków :) była tak pyszna , że na kolacje gotowałam ją drugi raz :) polecam na jesienne dni , pycha :)
OdpowiedzUsuńbest koment ever! Senkju!! :):):)
Usuń