Zawsze lubiłam placki, ponieważ robi się je dość szybko, bardzo łatwo oraz są smaczne i sycące. Dodatkowym atutem jest to, że możemy do nich wrzucić wszystko co aktualnie mamy w lodówce, lub "utopić" wartościowe dodatki. Jednym z takich dodatków jest ostropest plamisty - nie wiem czy znacie to ziele, ale warto je poznać szczególnie, jeśli przebywacie na leczeniu farmakologicznym lub przyjmujecie doustnie choćby antykoncepcję. Każdy bowiem lek wystawia Waszą wątrobę na próbę. Ostropest przyda się również przed imprezą z dodatkiem alkoholu - zobaczcie sami.
OSTROPEST PLAMISTY
Wspiera pracę wątroby i chroni jej komórki przed uszkodzeniami, wykazuje działanie
detoksykujące. Chroni miąższ wątroby i nerek przed szkodliwym
działaniem trucizn, takich jak mykotoksyna muchomora sromotnikowego, dwusiarczek
węgla, pestycydy, alkohol (z tego względu jest stosowany w terapii chorób
wątroby wywołanych alkoholizmem), i przyśpieszaich usuwanie z organizmu. Ponadto obniża stężenie bilirubiny
(ciemnopomarańczowego barwnika, który obecny w nadmiarze powoduje zażółcenie
skóry i gałek ocznych) we krwi oraz normalizuje parametry AST, ALT i GGT
(parametry biochemiczne krwi pozwalające na ocenę kondycji wątroby, serca czy
mięśni). Łagodzi także skutki uboczne farmakoterapii: chroni
wątrobę przed silnie działającymi lekami i antybiotykami. Regeneruje wątrobę stymulując regenerację starych i wytwarzanie
nowych komórek wątroby. Zawarta w owocach sylimaryna podnosi poziom glutationu
(rodzaj białka) w wątrobie, który będąc silnym przeciwutleniaczem (silniejszym
niż wit. C i E) przeciwdziała uszkadzaniu komórek wątroby przez wolne rodniki. (źródło http://www.poradnikzdrowie.pl)
Stąd właśnie moja propozycja, abyście zachęcili bliskich do włączenia ostropestu do diety. Można go spożywać bezpośrednio popijając wodą, jak babkę jajowatą lub dodawać do posiłków. A do placków bardzo łatwo.
W obróbce kulinarnej ostropest zachowuje się podobnie do mielonego lnu - utwardza masę, ale uwaga - nie klei jej. Dlatego dodany do wody nie nada jej konsystencji kisielu. Natomiast świetnie sprawdzi się jako sypki dodatek do ciast, ciastek i innych wypieków.
A może świetnie go znacie i macie swoje ulubione sposoby zastosowania ostropestu? Chciałabym je poznać!
ZDROWE PLACKI Z OSTROPESTEM PLAMISTYM
Składniki
3 jajka
4 łyżki mąki kukurydzianej
2 łyżki ostropestu plamistego
Przyprawy: sól, pieprz, zioła
150g ugotowanych warzyw. Ja miałam w lodówce odrobinę brokułów i marchewki, ale możecie dodać inne warzywa, a nawet owoce!
PRZYGOTOWANIE
Jajka, ostropest, przyprawy i mąkę mieszamy delikatnie mikserem na małych obrotach a do gotowej masy dodajemy pocięte brokuły. Smażyć na oleju kokosowym, smalcu lub klarowanym maśle. Najlepiej na jedynie przeciągniętej tłuszczem patelni.
Do placków możemy dodać sos lub wziąc wilgotnego grzybka z octu - najwyższy czas zjeść zapas grzybków z zeszłego roku, bo zaraz zaczyna się sezon! :)
Życzę smacznego :)
Ania
O rety, ale złapałam smaka na grzybki z octu! Uwielbiam. Szkoda że u mnie już żaden słoik się nie ostał. A placki na pewno przetestuję, bo kupiłam niedawno całe pół kilo ostropestu i odtruwam moją umęczoną lekami wątrobę.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja - odtruwam się :P
UsuńSmacznego ;)
fajny pomysł na wykorzystanie ostropestu, choć nie przepadam za mąką kukurydzianą - dam inną i wypróbuję przepis
OdpowiedzUsuńNiesamowicie pysznie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z taką propozycją :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na uzupełnienie diety, czy dodatek tego ostropestu jakoś zmienia smak?
OdpowiedzUsuńtakie placki muszą mieć wyjątkowy smak tak się zastanawiam czy moim dzieciom to posmakuje,bo składniki już kupione
OdpowiedzUsuń----------------------------------------------------------------------
http://bit.ly/2dv1PU4
ale ten ostropest to chyba mielony dodawać?
OdpowiedzUsuńTen przepis bardzo mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńInformacje zawarte w tym wpisie bardzo mnie zaciekawiły.
OdpowiedzUsuń